Zrzucenie zbędnych kilogramów to obok rzucenia palenia najczęstsze postanowienie noworoczne, i – jak większość postanowień noworocznych – pozostaje najczęściej w sferze pragnień niezrealizowanych. Metod na chudnięcie jest wiele. Niektórzy sięgają po wyszukane diety, inni próbują zmieniać nawyki żywieniowe, a jeszcze inni wybierają trening personalny zapewniający optymalne ćwiczenia fizyczne. Jak łatwo schudnąć, nie narażając przy tym naszego zdrowia?
Specjaliści – lekarze i dietetycy – zalecają przede wszystkim zmianę nawyków żywieniowych. Bardzo ważne jest zwiększenie liczby posiłków, przy jednoczesnym ograniczeniu ich wielkości. Jedząc regularnie, efektywniej wykorzystujemy przyjmowany pokarm. Gdy jemy rzadko, nasz organizm odkłada tłuszcz „na potem”. Unikajmy podjadania między posiłkami kalorycznych przekąsek pełnych tłuszczu i węglowodanów.
Pijmy wodę. Niewiele osób wie, że uczucie głodu może wywoływać stan odwodnienia organizmu. Choć duże ilości wody przyjmujemy wraz z pożywieniem, zaleca się oprócz ego picie ok. 2 litrów wody. Oczyszcza organizm i stanowi tzw. ujemne kalorie – woda jako taka nie dostarcza nam energii, lecz organizm zużywa ją, aby ogrzać i wchłonąć. Pijmy do pół godziny przed posiłkiem – pijąc w trakcie posiłku rozrzedzamy soki żołądkowe, co jest przyczyną problemów trawiennych, gromadzenia się gazów i powstawania zaparć.
Jedzmy świeże produkty. Przetworzone jedzenie jest pełne konserwantów, a przy tym charakteryzuje je najczęściej obniżona zawartość błonnika, który jest niezbędny w diecie i odpowiada między innymi za sprawną przemianę materii. Unikajmy też produktów typu light. Zawierają dużo chemii, przy braku ważnych substancji odżywczych. Poza tym z reguły mają gorszy smak, niż pełne produkty.
Uprawiajmy sport – na przykład odwiedźmy siłownie. Trener personalny (zobacz ofertę FitNOW.pl z Krakowa) zaaplikuje nam zrównoważony wysiłek fizyczny. Ważne jest, aby na trening osobisty uczęszczać systematycznie. Ćwiczyć trzeba przez odpowiedniej długości czas, bo organizm z reguły dopiero po ok. 30 minutach wysiłku zaczyna spalać tkankę tłuszczową. Jeśli ćwiczymy krótko, może zadbamy o siłę mięśni, ale na pewno nie stracimy centymetrów w newralgicznych miejscach.